Za 2 tyg Wszytkich Świętych , z tego tytułu szykuje stoiki na groby ale nie o nich chciałam dzisiaj pisać .
Ja jako dziecko nie obchodzilam halloween i myslałam , że nigdy nie będę bo to nie ma nic wspólnego z katolickim Świętem Wszytkich Świetych .
Ale na świecie pojawiła sie Maja i widzę jak wiele radości sprawia jej ta zabawa a zwłaszcza przebieranki tego dnia . Jako , że za często się nie ma okazji przebierać a jako dziecko bardzo to lubi , nie mam serca odbierać jej tej przyjemności . Z drugiej strony nie mam zamiaru placić grubych pieniędzy za strój na jeden wieczór .
Tym sposobem powstał w mojej głowie pomysł na taki strój . Po akceptacji projektu ze strony córeczki przeszłam do jego realizacji .
W tym roku padło na Nietoperza . Oto Maja w swoim stroju :)
Maska :)
Spodobały mi się te nietoperze i uszyłam kilka do przyklejenia na okno w małej w pokoju :)
Czadowe przebranie^^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
To prowizorka ale malej sie podoba i to najwazniejsze a maski lubie jej robić bo bedzie miała na dłużej :)
OdpowiedzUsuńMoja kochana niunia :) jak nie pajaki to nietoperze :)
OdpowiedzUsuń