Wielkimi krokami zbliżają się szóste urodziny naszej małej córeczki .
W związku z tym , że Maja to letnia dziewczynka urodziny wyprawiamy zawsze przed wakacjami .
Jutro pierwsza tura w p-lu a za tydzień już z przyjaciółmi .
Postanowiłam ja jakoś wyróżnić i na szybko podczas kawy uszyłam jej koronę :)
Korona jest z tyłu wiązana , więc posłuży dużej , lamówka je w jasnym pudrowym róży ( zdjęcia jakoś przekłamują kolor ) .
Maja zachwycona a jak wam się podoba ?
Ale wieśniackie gówno
OdpowiedzUsuńIle bierzesz za uszycie takiej szmaty ?
OdpowiedzUsuń