niedziela, 2 września 2012

Do przedszkola czas...

Już jutro Maja wraca do przedszkola. NA szczęście bardzo tęskni za nim i wciąż co rano pyta czy to już dzisiaj . Wyprawkę mamy prawie skompletowaną -brakuje nam stroju gimnastycznego tylko.
Mama uszyła córci woreczki na kapcie i strój gimnastyczny . Przy okazji musiałam uszyć też kilka dla innych dzieci ale szło szybko i sprawnie :)
Woreczki są na podszewce a po ściagnięciu sznureczków można nosić je jak plecaczek :)






W związku z tym że nasze przedszkolaki czasami gotują razem z naszymi kucharkami , uszyłam Mai fartuszek . Posiada on kieszonkę w kształcie serduszka. Oczywiście musiał powstać też drugi dla jej ulubionej koleżanki z przedszkola -niestety ten drugi wkleję kiedy indziej bo zabrakło nici pomarańczowej .
Oczywiście w poniedziałek muszę usiąść i uszyć taki dla mojej sis, która przyleciała do nas i jak go zobaczyła to zapragnęła  taki sam :) Schlebia mi to bo wiem że moje prace się podobają choć nielicznym .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz